czwartek, 16 grudnia 2010
sobota, 11 grudnia 2010
sobota, 4 grudnia 2010
Marzenie się spełniają :-)
Chodząc jesienią na nasze ulubione ścieżki, marzyłyśmy z Krysią o spacerze zimą, w słoneczny ale mroźny i śnieżny dzień. No i doczekałyśmy się :-) Bylo cudownie! Dość spokojnie, słonko przygrzewało a śnieg skrzył się jak diamenty. Jak w bajce :-). Gdybyśmy wyszły 5 minut wcześniej, cyknęłabym jemiołuszki z mniejszej odległości i nie przez okno.
piątek, 3 grudnia 2010
Subskrybuj:
Posty (Atom)