niedziela, 2 kwietnia 2017

Kopciuszkowe zaloty pod moim balkonem :-)


Pod moim balkonem trwają roboty instalacyjne nowych rur ciepłowniczych i kopciuszki znalazły tam świetny  teren do swoich amorów :-). Na razie to trwa walka dwóch samiczek o jednego pana. Pierwsza to chyba młodsza bo druga ma siwą obrożę na karku. Tak to sobie wymyśliłam ;-). Co pół godziny dochodziło do potyczek - terkotanie i uganianie się. Tak było do wieczora. Ciekawe czy dziś będzie dalszy ciąg i która samiczka zwycięży :-)